Ataki DDoS – czyli co utrudnia Wam naukę zdalną?

mobiDziennik-Blog
atak ddos

W okresie nauki zdalnej dzienniki elektroniczne częściej niż zazwyczaj narażone są na ataki hackerskie. Najbardziej popularnym z nich jest atak DDoS. Na czym polega i czemu służy?

Czym jest atak DDos?

Atak DDos - z angielskiego distributed denial of service oznacza „rozproszoną odmowę usługi”. Jest to rodzaj działań hackerskich z kategorii DoS (Denial of Service), opierający się na ataku na konkretny system komputerowy lub usługę sieciową, tak aby uniemożliwić poprawne funkcjonowanie.


Jak wygląda taki atak?

Atak DDoS polega na zajęciu przez hackerów wszystkich dostępnych zasobów danego systemu, przez co pozostali użytkownicy nie mogą z niego korzystać. Odbywa się to poprzez masowe, jednoczesne generowanie fałszywych zapytań, które obciążają i spowalniają pracę systemu. W efekcie może to doprowadzić do jego zawieszenia na okres od kilku godzin do nawet kilku dni. W przypadku dziennika elektronicznego taki atak skutecznie utrudnia naukę m.in. poprzez niemożność zalogowania się do użytkowników do systemu. Cyberatak przeprowadzany jest zazwyczaj za pomocą zainfekowanych specjalnym oprogramowaniem tysięcy komputerów, których użytkownicy nie są tego świadomi.


Czemu służy atak DDoS?

Jak widać atak DDoS nie jest nastawiony na kradzież danych z systemu. Jego celem jest utrudnienie działania usługi lub jej wyłączenie. Najczęstszą przyczyną takich ataków, przeprowadzanych również na dzienniki elektroniczne, jest zazwyczaj zabawa lub testowanie możliwości systemu. Czasem może chodzić również o osiągnięcie zysku poprzez szantażowanie twórców systemu, lub o działania ideologiczne. Sprawcami ataków DDoS na dzienniki elektroniczne często są sami uczniowie, tak jak miało to miejsce na początku pandemii. Możecie o tym przeczytać w artykule Polska The Times. Nastolatkowie często nie mają świadomości, że za taki cyberatak może grozić wysoka kara, ze względu na jego dużą szkodliwość.